1.Pierwszy metalowy kawałek jaki usłyszałeś w swoim życiu i w jakich to było okolicznościach?
Korn – Twisted Transistor na Vivie. Miałem może z 8 lat, chociaż z tego co kojarze to jesczcze wcześniej nawinęła się kaseta Black Sabbath u wujka na strychu.
2.Pięć ulubionych albumów na chwilę obecną?
2. 1.Job For A Cowboy- Runation
2.Porcupine Tree – Deadwing
3.The Doors – The Very Best Of The Doors
4. Despised Icon – The Ills of Modern Man
5.Korn – Take a look in the Mirror
3.Gatunek muzyki, którego szczerze nie znoszę?
Disco ścierwo i tzw. „modern pop”
4.Najgłupsza rzecz jaką zrobiłem po pijaku po (nie swoim) gigu?
Przebijanie nosa o 8. rano przez Bochena. Mało nie złamał mi nosa małpiszon
5.Koncert, który zrobił na mnie największe wrażenie?
Korn w Warszawie, 2008r. Pierwszy wielki koncert na jakim byłem. Boże, jak ja się wtedy podjarałem… Przez najbliższy miesiąc mi się śnił.
6.Mój największy muzyczny idol?
Stachurski i Krawczyk… JAK CH*J! Jim Morrison i Anthony Kiedis. Mega lubie Nergala za technikę i ogarnianie Behemotha.
7.Film jaki ostatnio widziałem/książka jaką ostatnio czytałem?
„Ja, Ozzy”, już 3 raz czytam.
8.Ulubiony artysta z nie rockowego/metalowego poletka?
Z nie muzycznego nawet sobie pozwolę – Beksiński
9.Ulubiona aktorka filmów dla dorosłych?
Wojciech Włusek
10.Dokończ zdanie „Metal jest dla mnie tym czym...”
Metal jest dla mnie tym czym dla narkomana heroina.