SZYBKIE STRZAŁY # 01 : Jakub Tokaj (SPHERE, VEEHAL)

534728_426698040716730_745357292_n[1]

sphere_logo[1]

555306_402961296382849_53043328_n[1]

1.Pierwszy metalowy kawałek jaki usłyszałeś w swoim życiu i w jakich to było okolicznościach?

Sepultura – Roots Bloody Roots… okoliczności dość śmieszne bo miałem z …hmm… 10 lat? pamiętam tylko, że odpaliłem to na starym magnetofonie, była to kaseta mojej siostry i w trakcie słuchania skakałem po belkach na niewykończonym piętrze mojego domu. Czytaj dalej

Podsumowanie roku 2012 by VIGIL (część pierwsza – Polska)

Jako, że trochę rozbujałem się z pisaniem, postanowiliśmy ze Stanleyem podzielić moje wypociny na dwie części. Dziś będzie wam dane przeczytać, jakie krajowe albumy uznałem za najbardziej warte polecenia. Uprzedzam, że zabraknie tu niektórych solidnych wydawnictw, które powinny się znaleźć w każdym zestawieniu (chociażby Masachist czy Luxtorpeda), ale gościły już w cyklu redakcyjnych podsumowań więc postanowiłem zrobić miejsce dla innych. W każdym razie, przygotowałem 15 pozycji, a każda jest na swój sposób wyjątkowa więc zapraszam do lektury. Czytaj dalej

SPHERE – Homo Hereticus

01. Forever Sworn to Blasphemy
02. Godless Profanity
03. Third Scent Carcass
04. Sadistfucktion
05. Homo Hereticus
06. Holistic Paralisys
07. Psalm to the Dark One
08. Grave’s Cold Darkness
09. Vengeance’s Core
10. Devils Reunion
11. Beyond Madness of Gods
12. War

SPHERE zapodaje na swoim drugim pełnym krążku 12 aktów zniszczenia. „Homo Hereticus” to bardzo ciekawy i wielowymiarowy album pozornie zamykający się w ramach brutalnego death metalu. Taki Forever Sworn To Blasphemy to klimaty pod Nile podchodzące ale już następny numer Godless Profanity w riffie zlatuje mi… bez kitu… Soilwork. A do tego grindowe pigsqueale, które nieźle mnie zaskoczyły. Wszystko to podparte mega klarownym brzmieniem z bardzo uwypukloną stopą i basem! Groooovy! Czytaj dalej

Patronaty koncertowe (vol1)

No i nastąpił przełom! Logo The Eye Of Every Strom zaczyna funkcjonować jako znak patronatu! Strona jak widzicie rozwija się coraz prężniej i jest zauważalna nie tylko przez fanów muzyki ale także jej twórców, organizatorów i strony takie jak Limiter, Darkness Shop, Godz Ov War, Psychozine, Mythrone Promotion czy Olsztyn Old Underground! Oczekujcie coraz lepszych rzeczy! A tymczasem zapraszam na gigi!  Czytaj dalej

15 wspaniałych czyli kopania po dupsku część 3

Dziś trzecia już część zestawienia kapel grających głośno, brutalnie i z polotem! Będzie thrash, death, grind, czy deathcore! Endżoj!

1.VIRGIN SNATCH (fot. Iza Kapuściarz) To dobrze znana ekipa wszystkim maniakom naszej sceny. Pokładami energii jakimi emanują podczas koncertów można by obdzielić kilka innych grup. Charyzmatyczny wokalista Zielony ma zawsze świetny kontakt z publiką a czytelnikom prasy muzycznej powinien być znany jako recenzent w Mistic Art. Co do samej muzy, mamy do czynienia z miksem thrashu i deathu podparty znakomitym growlem i czystymi lekko grunge’owymi wokalizami. Gdyby grupa powstała w Stanach to razem z Acidami miała by pewnie status, no powiedzmy, grup takich jak Machine Head czy Testament a tak… tak mamy grupę na światowym poziomie, którą mogliście ostatnio widzieć na żywo choćby na Covan Wake The Fuck Up! Z niecierpliwością czekam na nowy krążek! Tymczasem z ostatniego krążka „Act Of Grace” utwór tytułowy.

Czytaj dalej