VOIVOD – Target Earth

Voivod - Target Earth01. Target Earth
02. Kluskap O’Kom
03. Empathy for the Enemy
04. Mechanical Mind
05. Warchaic
06. Resistance
07. Kaleidos
08. Corps Etranger
09. Artefact
10. Defiance

Ubiegły rok był bardzo dobry dla sceny thrashowej. Co prawda milczeli członkowie  Wielkiej Czwórki, ale albumy wydawane przez inne zespoły tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że owo określenie ma obecnie znaczenie czysto umowne. Overkill, Testament czy Kreator potwierdziły, że weterani wciąż trzymają się na posterunku i dbają o swoich fanów. Rok 2013 może okazać się równie pomyślny dla thrash metalu. W prasie co i raz przewijają się zapowiedzi kolejnych albumów i chociaż część z nich okaże się zapewne zwyczajnymi plotkami to i tak nadchodzące miesiące zapowiadają się obiecująco. Sezon otwiera progresywno-thrashowy Voivod, który serwuje nam „Target Earth”, stanowiący trzynasty krążek w dorobku Kanadyjczyków.

Czytaj dalej

MENTALLY BLIND – Where The End Begins

Mentally Blind 1.Judgement Day

2.Where The End Begins

3.Echo Of My Scream

4.Rain

Ochochocho… Jak ja lubię takie wysmakowane openingi jak w„Judgement Day”. Damski wokal na tle lekko orientalnego motywu a potem jebnięcie w ryj bardzo mocarnie brzmiącym nowoczesnym metalem duchu Lamb Of God. Takie przywitanie zaserwowało mi Mentally Blind (czyżby nazwa pożyczona od numeru Death?) Czytaj dalej

BLAZE OF PERDITION – Necrosophist

blaze-of-perdition-necrosophist1.Necrosophist

2.Night’s Blood (Dissection cover)

Coraz poważniej zaczynam myśleć o kupnie gramofonu. Wkrótce do mojej skromnej (na razie skromnej!) kolekcji winyli dołączy wydana jedynie w takiej wersji nowa EP-ka Blaze of Perdition. Dlaczego więc kupuje płyty winylowe skoro nie dorobiłem się jeszcze sprzętu, na którym mógłbym je odtwarzać? Z tego samego powodu, dla którego jestem szczęśliwym posiadaczem ”In Domine Sathana” na VHS. Nie mam jebanego pojęcia. Czytaj dalej

VOICE OF CONTENTION – Worlds Apart

Voice Of Contention - Worlds Apart1. Emptiness
2. The Loss
3. Hopes and Dreams
4. Worlds Apart
5. Something Greater

Z utęsknieniem oczekuję nowych albumów takich zespołów. Niestety, na nie trzeba jeszcze poczekać, a nowej muzyki na początku roku nie brakuje. Szukając czegoś z tak zwanym „pierdolnięciem” w gatunkach metalcore/hardcore/deathcore natrafiłem na Voice of Contention i ich EP zatytułowaną Worlds Apart. Czytaj dalej

ANTYKWARIAT #02: MY DYING BRIDE – As The Flower Withers (1992)

My Dying Bride - As The Flower Withers 1. Silent Dance
2. Sear Me
3. The Forever People
4. The Bitterness And The Bereavement
5. Vast Choirs
6. The Return Of The Beautiful
7. Erotic Literature

MY DYING BRIDE to zespół który wraz z PARADISE LOST i ANATHEMA na początku lat 90-tych współtworzył podwaliny pod jeden z podgatunków muzyki metalowej zwany doom/death metalem. Trójca ta wywarła znaczący wpływ na cały nurt metalowy inspirując do działania i muzycznych poszukiwań zespoły takie jak WINTER, SKEPTICISM czy THERGOTHON, które przesunęły granicę ekstremalnego grania i stworzyły funeral doom. W swojej bogatej dyskografii obejmującej 11 albumów, zespół dorobił się płyt dziś już uznawanych za klasyczne, jedną z takich płyt bez wątpienia jest także ich debiut o wdzięcznej nazwie „AS THE FLOWER WITHERS”. Czytaj dalej

AURAS – Panacea

Auras - panacea1. Emerge
2. Sciolist
3. Aporia
4. Chimerical
5. Susurrus
6. Cascade
7. Panacea

Auras to bardzo młody, kanadyjski zespół, nastawiony na progresywne brzmienia. Sami siebie określają jako band groove/djentowy, więc możemy zauważyć, że jest to połączenie naprawdę ciekawe. Panacea to epka , na którą czekałem z niecierpliwością dość sporo czasu. Mój apetyt podsyciły dwa single(Cascade, Chimerical), które w świetny sposób zareklamowały ten kwartet. Sam opis może nie ustawia tych panów w jakimś nadzwyczajnym świetle, ale karty odwracają się, gdy zamienimy się w słuch… Czytaj dalej

LIE AFTER LIE – Bad Anthems

Lie After Lie - Bad Anthems 1.Something Out Of Place

2.Is Waiting For Us

3.Trapped

4.Final Escape

5.What You Wish To Save

6.The Only Moment Of Silenced Sounds

Hymn to według internetów podniosła pieśń pochwalna, której autor zwraca się do bóstwa, bohatera, ojczyzny czy idei. Panowie z Lie After Lie trafnie zatytułowali swoją EP-kę, bowiem hymny napisali beznadziejne. I całe szczęście. Czytaj dalej

„To dzięki naszej publiczności mamy motywacje do działania!” – wywiad z PIĘĆ DWA (52 DĘBIEC)

Pięć Dwa Dębiec - wywiad

Rozmawialiśmy z 52 Dębiec. Zachęcam do przeczytania wywiadu. /Ezo

 Ezo: Czy graliście już wcześniej w Toruniu i czy mieliście chociaż chwilę żeby pozwiedzać miasto?

Przemysław „Hans” Frencel: Na pewno w 2005 roku, w Szwejku. W trasie nigdy nie ma za bardzo czasu żeby sobie połazić, pozwiedzać tym bardziej, jeśli jest to okres grania klubowego, czyli zazwyczaj jesień/zima to się nawet nie chce. Jednak, jeżeli odwiedzimy Was latem to może się uda coś zobaczyć.

Paweł „Deep” Paczkowski: A ja byłem kiedyś w Toruniu prywatnie i miałem okazję zwiedzać to piękne miasto. Czytaj dalej

Cały Lizard King śpiewał! Czyli relacja z koncertu 52 Dębiec w Toruniu

Koncert samej gwiazdy wieczoru trwał prawie dwie godziny! Jednak publiczność była niezmordowana. Część fanów usadowiła się na podestach i na podłodze pod samą sceną. Większość zajęła miejsca stojące. W miniony czwartek, 17.01 w Toruniu wystąpił znany, neo-hip-hopowy skład 52 Dębiec.

214369

Na początku miała zagrać toruńska formacja hip – hopowa Konrad W. & Młodszy, a w rzeczywistości usłyszeliśmy Konrada W.  z kolegą Jeżakiem. Krzysztof Młodszy nie dojechał z racji choroby. Grali tylko 28 minut… Słychać było, że dopiero zaczynają. Jeszcze wiele pracy przed Nimi. Niestety nie udało im się namówić publiczności do powstania od stolików. Czytaj dalej